Sobota, 2 stycznia 2016
Kategoria Samotne
Pierwsza w 2016
Pierwsza wyprawa w 2016 roku. Dylemat co na nogi. Z racji nieposiadania ochraniaczy na stopy, pozostał zestaw "zrób to sam" - skarpeta/reklamówka/skarpeta. Przyjemne -7,6 st na termometrze za oknem szybko zostało zweryfikowane przez wiejący wiatr ( wg prognoz 8 m/s - około 30 km/h). No i co z tego? Po opuszczeniu zabudować, pierwszy strzał zimna.
Twardo do przodu i po kilku kilometrach, jak się "silnik" nagrzał, "szło jechać". Słońce, brak chmur, chrzęst śniegu pod kołami - bajka.
Póki ciepło to płaskie tereny, Gortatowo > Uzarzewo > Katarzynki > Kobylnica

Po przesiąknięciu wiatrem pora do lasów. Z Kobylnicy przez Gruszczyn do lasów w Zielińcu. Tam ścieżką konną nad Jezioro Swarzędzkie

i powoli (bo pod wiatr) do ciepłego domku.
Palcem po mapie:
Zestaw ochrony stóp przed zimnem zdał egzamin. Jednak na wyprawę powyżej 2 godzin już to nie jest takie oczywiste.
Brak wymiany powietrza po pewnym czasie zaczyna bardziej szkodzić niz pomagać. Ale na krótkie wypady na wiatr jak najbardziej.
Twardo do przodu i po kilku kilometrach, jak się "silnik" nagrzał, "szło jechać". Słońce, brak chmur, chrzęst śniegu pod kołami - bajka.
Póki ciepło to płaskie tereny, Gortatowo > Uzarzewo > Katarzynki > Kobylnica

Po przesiąknięciu wiatrem pora do lasów. Z Kobylnicy przez Gruszczyn do lasów w Zielińcu. Tam ścieżką konną nad Jezioro Swarzędzkie

i powoli (bo pod wiatr) do ciepłego domku.
Palcem po mapie:
Zestaw ochrony stóp przed zimnem zdał egzamin. Jednak na wyprawę powyżej 2 godzin już to nie jest takie oczywiste.
Brak wymiany powietrza po pewnym czasie zaczyna bardziej szkodzić niz pomagać. Ale na krótkie wypady na wiatr jak najbardziej.
- DST 22.05km
- Teren 20.00km
- Czas 01:28
- VAVG 15.03km/h
- VMAX 28.76km/h
- Temperatura -8.0°C
- Kalorie 1467kcal
- Podjazdy 90m
- Sprzęt Maxim MS 3.6
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.