Poniedziałek, 21 marca 2016
Kategoria Samotne
Przeminęło z wiatrem
Poniedziałek i jego aura nie prowokowały do wyjazdów ale kiedyś trzeba.
Po wyjściu na zewnątrz już się objawił kompan mojej podróży, wiatr. Wg prognoz
dmuchał dziś z prędkością 25 km/h z zachodu. Delikatnie się rozgrzać pojechałem
wokół Jeziora Swarzędzkiego, tam szukałem wiosny:

Jeszcze nie znalazłe ale drzewo z jemiołą było:

Potem przy stawkach do ścieżki na Gruszczyn i w prawo
z wiatrem ulicą Katarzyńską. I tak jak wiatr pchał przez Uzarzewo, Biskupice, dostarłem do Promna.
Trzeba wracać. Kierunek na Kostrzyn juz uzmyslowił mi, że trzeba będzie odpokutować kilkanaście km z wiatrem.
Odbicie na Górę i jakby ktoś deską w łeb przywalił. Ledwo się dało 18 km/h wycisnąć. Trochę się uspokajało w mijanych zabudowaniach ale wiało idealnie w czoło. O tak:

Przynajmniej nie było gorąco...
Palcem po mapie:
Po wyjściu na zewnątrz już się objawił kompan mojej podróży, wiatr. Wg prognoz
dmuchał dziś z prędkością 25 km/h z zachodu. Delikatnie się rozgrzać pojechałem
wokół Jeziora Swarzędzkiego, tam szukałem wiosny:

Jeszcze nie znalazłe ale drzewo z jemiołą było:

Potem przy stawkach do ścieżki na Gruszczyn i w prawo
z wiatrem ulicą Katarzyńską. I tak jak wiatr pchał przez Uzarzewo, Biskupice, dostarłem do Promna.
Trzeba wracać. Kierunek na Kostrzyn juz uzmyslowił mi, że trzeba będzie odpokutować kilkanaście km z wiatrem.
Odbicie na Górę i jakby ktoś deską w łeb przywalił. Ledwo się dało 18 km/h wycisnąć. Trochę się uspokajało w mijanych zabudowaniach ale wiało idealnie w czoło. O tak:

Przynajmniej nie było gorąco...
Palcem po mapie:
- DST 35.68km
- Teren 20.00km
- Czas 01:50
- VAVG 19.46km/h
- VMAX 58.96km/h
- Temperatura 4.1°C
- Kalorie 2535kcal
- Podjazdy 353m
- Sprzęt Maxim MS 3.6
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.