Niedziela, 3 września 2017
Kategoria Gonitwy
Gogol MTB Stęszew
Nieznana trasa, nieznane otoczenie więc zabawa przednia. Pomomo planu nie udało się zrobić objazdu trasy i trochę po omacku ale z dobrą średnią dojechałem do mety. Awans w Open na 271 miejsce (+23 w górę) a w kategorii M3 o dziwo bez zmian, 117 pozycja. Trasa wytrzymałościowa ponieważ odcinki płaskie, polne i odkryte więc wiatr się dawał we znaki. Kilka błotnych przepraw,

dwa lub trzy ciężkie podjazdy w tym sławny Janosik. Bardzo mało odcinków leśnych więc tak trochę nieswojo. Szczęśliwie dwa dni wcześniej lało porządnie i cały luźny piach trochę się utwardził bo tak to by rzeźnia była. Ten wyścig mimo dobrego czasu zaliczę do mniej komfortowych, jazda bardziej turystyczna.
Palcem po mapie:

dwa lub trzy ciężkie podjazdy w tym sławny Janosik. Bardzo mało odcinków leśnych więc tak trochę nieswojo. Szczęśliwie dwa dni wcześniej lało porządnie i cały luźny piach trochę się utwardził bo tak to by rzeźnia była. Ten wyścig mimo dobrego czasu zaliczę do mniej komfortowych, jazda bardziej turystyczna.
Palcem po mapie:
- DST 26.50km
- Teren 24.00km
- Czas 01:06
- VAVG 24.09km/h
- Sprzęt Maxim MS 3.6
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.